niedziela, 28 sierpnia 2011

Dania z makaronu

Dzisiaj zaskoczyli mnie znajomi ze wpadają w odwiedziny w porę obiadową. Wszytko było by oki , gdyby nie to ze akurat dzisiaj nie chciało się gotować.Zakupy przeważanie robię w poniedziałki i nic takiego nadającego się na obiad nie miałam. Myślałam o zwykłych pulpetach w sosie bo jeszcze zachowało się trochę mielonego, ale jedna z koleżanek jest wegetarianką i za nic w świecie nie zje nawet sosu ,którym gotowane były klopsy.Gdy tak siedziałam i myślałam co by tu zrobić a miałam tylko godzinę na przygotowanie "czegoś"i doprowadzenie się do porządku to przypomniał mi się przepis który kiedyś widziałam w gazecie szybkie dania z makaronu a tego zawsze u mnie pod dostatkiem.I tak przygotowałam szybki i dobry obiad w dwóch wersjach dla koleżanki wegetarianki i mięsożernych ;-)
Ogólnie czas przygotowania to około25 minut przepis jest na 4 porcje zarówno wersja dla wegetarian jak i dla amatorów mięsa
Podaje przepis dla wegetarian.
Składniki:
*400g makaronu ( ja gotuje rurki)
*1 por
*2 ząbki czosnku
*2 łyżki masła
*1 łyżka mąki
* 350ml bulionu warzywnego z kostki( ja akurat miałam jeszcze trochę rosołu z wczoraj wiec go wykorzystałam)
* 250g śmietany 18%
*100 g twardego żółtego sera( ja kupuje ser w kostkach pakowany hermetycznie, idealny na nie przewidziane gotowanie)
* łyżeczka suszonej natki pietruszki
* sól,pieprz
* grubo starty parmezan do dekoracji
Por oczyścić, opłukać i drobno posiekać. To samo robimy z czosnkiem. W garnku stapiamy masło, podsmażamy czosnek i porę. Oprósz mąką, zasmaż nie rumieniąc, mieszaj dolewając bulionu. Zagotuj wszytko i dodaj śmietanę. Gotuj przez 5 minut na średnim płomieniu.Wsyp do sosu stary ser i gotuj aż się rozpuści, dopraw do smaku wedle uznania.Ugotowany makaron wyłóż na talerz, polej sosem, posyp parmezanem i udekoruj pietruszką.

Przepis dla mięsożerców ;-)
Składniki:
*400 g makaronu
* 300g mięsa mielonego
* 1 łyżka mąki
* 1 jajko
* 1 kromka suchej bułki
* sól, pieprz,łyżka natki
* 4 łyżki sera
*olej do smażenia
Sos:
*puszka koncentratu pomidorowego (70g, lub 4 pomidory średniej wielkości)
* 1 cebula
*2 łyżki oleju
*1 łyżeczka mąki
*sól.pieprz,czosnek granulowany, trochę cukru do smaku

Mięso razem z rozmoczoną w wodzie i odciśniętą bułką , jajkiem i natką wyrabiamy na masę.Formujemy małe kulki.Oprósz mąką i obsmaż je na patelni z każdej strony.Zeszklij na oleju cebulę, wsyp mąkę i zasmaż. Dodaj koncentrat(lub pomidory ugniecione na "papkę"), rozmieszaj dolej szklankę wody, dopraw i zagotuj.Sos powinien być dość gęsty. Na ugotowany makaron wyłóż mięsne kulki, polej sosem, posyp startym serem. I gotowe :))

Nie muszę dodawać ze znajomi byli  zachwyceni i wszytko migusiem znikało z talerzy i to zaledwie w 30 minut obiad gotowy :)Do tego lampa czerwonego wina i popołudnie udane. Na deser dałam co zostało z tego co nie zdążyłam zjeść :)

sobota, 20 sierpnia 2011

Apel o pomoc

Moi Drodzy
Na swojej stronie umieściłam akcje charytatywną "Pusta Miska" proszę Was o kliknięcie, zajmie Wam to sekundę a biedne pieski w schronisku będą miały pełną miskę. Pomóżmy nie bądźmy obojętni na cierpienie bezbronnych zwierząt.

piątek, 19 sierpnia 2011

Ciasto Lodowiec

Od poniedziałku ma wrócić podobno prawdziwe upalne lato, lepiej późno nic wcale. W związku z tym mogę zaproponować Państwu ciasto lodowiec, idealne na upalne dni. Przepis zaczerpnięty od Evenka jakiś rok temu i od tamtej pory regularnie je robię.
Składniki:
 30 dag biszkoptów
- 2 galaretki o różnych smakach (np.truskawkowa i pomarańczowa)
- 1 szkl. cukru pudru
- 2-3 łyżeczki budyniu śmietankowego lub waniliowego
- 5 żółtek
- 1 kostka masła
- 1 szkl. mleka
- ok. 1 łyżka kakao
- ew. owoce na wierzch (np. brzoskwinie)

Odlać troszkę mleka - rozprowadzić budyń, resztę zagotować. Dodać mleko z budyniem i chwilę gotować, aż zgęstnieje. Cukier puder utrzeć z żółtkami, a następnie razem z budyniem gotować na małym ogniu ok. 3 minuty, ciągle mieszając (łatwo przypala się!). Wystudzić. Do utartego masła dodawać przygotowaną masę budyniową. Podzielić na dwie części - do jednej dodać kakao. Jedną galaretkę rozpuścić , przestudzić. Połowę biszkoptów maczać w ciepłej galaretce i układać w tortownicy. Na to wyłożyć masę kakaową , potem drugą połowę biszkoptów maczanych w galaretce i masę jasną. Na wierzchu poukładać owoce (niekoniecznie) i zalać drugą (tężejącą) galaretką.

Uwagi:
Galaretkę do namaczania biszkoptów można sobie podzielić na połowę (najlepiej rozlewając do dwóch jednakowych naczyń), wtedy wiadomo dokładnie ile galaretki możemy zużyć do jednej porcji biszkoptów.

czwartek, 18 sierpnia 2011

Rozgrzewająca zupa z kurczaka+ chłodnik z warzyw.

Gdy brakuje czasu na gotowanie z pomocą przychodzą zupy, które są łatwe w przygotowaniu i pełne wartości odżywczych.Na lato świetną propozycją jest chłodnik z marchwi, pomidorów i pomarańczy, które są doskonałymi przeciwutleniaczmi.Włóż do rondelka 2 duże obrane i pokrojone marchewki, dodaj dużą puszkę pomidorów lub sama zrób  z około 0.5kg przysłowiową "ciapkę",150ml czystego soku pomarańczowego i 0.5 łyżeczki suszonej bazylii.Zmiksuj na gładką masę, dopraw do smaku i schłódź.podawaj z cienkim plasterkiem świeżego pomidora na powierzchni każdej porcji i z odrobiną posiekanej świeżej natki pietruszki lub bazylii.To tak na rozgrzewkę ;-)

Dzisiejsza moja propozycja:)
Rozgrzewająca zupa z kurczaka.Jest łatwa do przyrządzenia, przepyszna i do tego kolorowa nie wspominająć ile zawiera cennych witamin, które wzmacniają odporność.
Standardowo porcja na 4 osoby.Przygotowanie 10 minut.Gotowanie 25 minut.Jedna porcja zawiera tylko 260 kcal, a danie jest bardzo syte.
Składniki:
* 2 łyżki oleju
*300g filetu z piersi kurczaka, pokrojonego w małe kawałki
*200g pokrojonej w cienkie plasterki marchewki
*2 drobno pokrojone łodygi selera naciowego
*1 mała, drobno posiekana cebula
*2 kostki bulionu z kurczaka rozpuszczone w litrze wody
*1 puszka pokrojonych pomidorów
*100g zielonego groszku
*100g kukurydzy
* 2 rożnokolorowe papryki.
Jeśli ktoś nie lubi jakiś warzyw z wyżej wymienionych to śmiało może z nich zrezgnować, a nawet powinnien bo nie ma nic gorszego jak jedzenie czegoś czego się nie lubi.
Rozgrzej olej na patelni, wrzuć pokrojonego kurczaka i obsmażaj 3-4 minuty, aż mięso straci różowy kolor.Następnie przełóż go na talerz.Do rondla dodaj marchwe, seler , mięso zalej to bulionem i całość zagotuj.Zmniejsz ogień i gotuj bez przykrycia przez około 15 minut.Następnie dodaj groszek, kukurydzę oraz pomidory razem z sokiem i ponownie zagotuj.Zmniejsz ogień i gotuj zupę  jeszcze przez 5 minut.Sprawdź, czy potrawa wymaga dosolenia(kostki rosołowe są już słone) dopraw czarnym pieprzem wedle uznania.


niedziela, 14 sierpnia 2011

Ciasto czekladowe z owocami i migdałami

Nie ma chyba osoby , która nie lubiła by ciasta czekoladowego, podziele się z wami przepisem łatwym i z dodatkiem owoców.
Składniki na 16 porcji:
*20 dag masła
*15 dag cukru
* 4 łyżki wody
* 2 łyżki kakao
* 4jajka
* 1.5 szklanki mąki
* 10 dag mielonych migdałków
* 2-3 twarde gruszki (można zastąpić gruszki     jabłkami, śliwkami)
* migdały w płatkach lub słupkach do dekoracji

Sposób wykonania:
Kawałki masła , cukier, kakao i wodę wrzuć do rondelka.Mieszając, podgrzewaj do rozpuszczenia cukru.Potem gotuj 3 minuty na małym ogniu, aż masa zacznie gęstnieć.Wtedy zdejmij ją zognia i przestudź.Ucieraj ,wbijaj do niej kolejno zółtka.Masę wymieszaj z mąką przesianą z proszkiem do pieczenia i mielonymi migdałami. Na końcu delikatnie połącz ją z pianą z białek.Gruszki umyj , obierz , usuń gniazdka nasienne i pokrój na kawałki.Dodaj do ciasta i wymieszaj.Ciasto przelej do blachy wyłożonej pergaminem.Piecz około 50 minut w temperaturze 180 stopni C. Po wyciągnięciu ciasta, gdy juz ostygnie zrób polewe czekoladową i posyp migdałami w celu dekoracji.

Filety w stylu francuskim

Gdy nie wiem co zrobić na obiad,albo poprostu nie chce mi się stać przy garach ,bo czas na to nie pozwala czy humor to te filety są moją alternatywą.Nowe "życie" dla zwykłych kotletów schabowych.
Przygotowanie około 15-20 minut. 1 porcja około 350 kcal.
Składniki potrzebne na 4 porcje:
~2 filety z kurczaka
~4 plastry szynki
~4plastry żółtego sera
~2 łyżki mąki
~1jako
~2łyżki mleka
~3/4 szklanki tartej bułki
~olej do smażenia
~sól
~pieprz

Filety płukamy.Każdy przekrój w poprzek na dwa płaty. Potem przy użyciu długiego, ostrego noża zrób w każdym z nich nacięcie. Filety oprósz solą i pieprzem.W środek każdego włóż złożony plaster szynki owninięty plastrem sera.Nacięcie zapnij wykałaczkami.Kiszonki panieruj kolejno w mące, jajku i rozmieszanym z mlekiem i tartej bułce.Połóż na rozgrzanym oleju i smaż na złoty kolor:)

Zamisaty żółtego sera do nadziewania mozesz wybrać ser pleśniowy, np.lazur, rokpol.Potrawa będzie wtedy miała wyrażniejszy smak.Żeby mięso było bardziej wyraziste, plaster szynki posmaruj ostrą musztardą i dopiero wtedy przykryj serem.
Panierować można nie tylko w mące, jaku i tartej bułce, ale też np. w pokruszonych płatkach kukrydzianych, migdałowych, drobno posiekanych orzechach czy sezamie.Aby panierka dobrze przylegała należy smażone produkty dobrze osuszyć. Najpierw warto je obtoczyć w mące, potem w jajku lub cieście nalesnikowym.

sobota, 13 sierpnia 2011

Deser od serca

Hej :) Pamietająć swoje początki kulinarne , proponuje wszytkim nowicjuszom pyszne a zarazem banalne w przygotowaniu ciasto. Tak , tak moi drodzy ten deser udaje się wszytskim , którzy podjeli próbę zmierzenia się z nim :) . Nazywa się deser od serca bo znalałam go kiedyś w gazecie z okazji Walentynek. A nie ma przecież lepszego prezentu jak coś ugotowanego przez ukochaną osobę. Zawszę jak chcę sprawić przyjemność bliskim to wynajduje stare przepisy , które chomikuje z gazet i zamykam się w kuchni by tworzyć kulinarne arcydzieło:) A wieć do dzieła !
Ciasto brownie kusi czekoladowym smakiem i słodkim zapachem.Idealne do kawy lub jako deser po romantycznej kolacji :)
Przepis jaki mam jest na 12 kawałków, 1 porcja zawiera około 370 kcal, przygotowanie zajmuje około godziny.
Składniki:
* 300 g gorzkiej czekolady
* 150 g mlecznej czekolady
*150 g białej czekolady
*125 g masła
*0.5 szklanki cukru pudru
*1.5 szklanki mąki
*2 jajka

Białą i mleczną czekoladę połam na kawałki i posiekaj.Prostokątną formę o wymaiarach około 20 na 30 cm wyłóż papierem do pieczenia, tak aby wystawał ponad krawędź formy. Gorzką czekoladę połam, wrzuć do rondla, dodaj masło.Podgrzewaj na średnim ogniu, stale mieszająć, aż składaniki się rozstopią.Rozpuszczoną czekoladę przelej do miski.Dodaj cukier puder, rozbite jajka i mąkę. Wymieszaj, dodaj kawałki mlecznej i białej czekolady.Masę przełóż do formy, wyrównaj wierzch. Piecz przez 30 minut w temperaturze 180 stopni C.Po wyjęciu z piekarnika zostaw je w formie,aż ostygnie.Przed krojeniem schłódź.
Aby nadać kawałkom ciasta romantyczny wygląd, można udekorować je sercami z czerwonego lukru i delikatnie oprószyć cukrem pudrem. Ciasto idealnie nadaje się rowież na przyjęcia dla dzieci wystarczy kupić lub jak ktoś jest zdolny zrobić dekoracje z lukru na wierzch ciasta i nasz pociecha bedzie szcześliwa.

Pieczone grzyby z ziołami

Długi weekend rozpoczełam spacerem po lesie w celu szukania grzybów. Efekt ? pełny mały koszyk wiklinowy, kilka kozaczków i mnóstwo podgrzybków, wydaje mi się ze jesień bedzie owocować w wysyp grzybków. Dlatego dzisiaj proponuje przepis na pieczone grzybki z ziołami.Subtelny smak tych grzybów z ziołami i pomidorami oczaruje wszystkich zgromadzonych przy stole:)
Składniki :
Porcja na 4 osoby, przygotowanie 15 minut, pieczenie 50minut. Drogie Panie 1 porcja zawiera tylko 181 kcal.
No to zaczynamy!
Przygotowujemy:
  • 600 g pieczarek
  • 10 średnich pogrzybków lub 5 większych kozaków.(grzyby najlepiej suszone wtedy potrzebujemy okolo 20 g, wiec danie idealne jest na zimowe dni:-> ).
  • 3łyżki oliwy z oliwek
  • 400 g krojonych pomidorów z puszki ( stosuje w zimę, jak cieżko dostać pomidory, gdy sezon w pełni to używam 5 większych pomidorów).
  •  3 łyżki octu (najlepiej z czerwnego wina)
  • 4 gałżki tymianku
  • gorść bazylii.
   Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni C.Usuwamy trzonki pieczarek, kroimy kapelusze na kawałki (jeśli nie są zbyt duże, zostawiamy je całe). Jeśli mamy grzyby suszone to wcześniej je namaczamy,i następnie kroimy w paski. Ja przyrządzam to danie również z surowymi grzybami tzn. najpierw je gotuje  okolo 30 minut i nastepnie też kroje w paski. Układamy grzyby w naczyniu żaroodpornym i skrapiamy je oliwą , można skropić też z 3 kroplami cytryny. Dodajemy tymianek i pieczemy w piekarniku około 30 minut, aż porządnie zmiękną. Dokładmy pomidory jeśli mamy z puszki, jeśli ktoś woli normlane pomidory to myjemy je , kroimy w kostke i podsmażamy na patelni okolo 5-8 minut dodajemy 2 łyżki ketchupu i mieszamy do uzyskania "papki". Na koniec grzyby mieszamy razem z pomidorami dolewamy ocet i pieczemy jeszcze przez 20 minut. Tuż przed podaniem posypujemy bazylią.

piątek, 5 sierpnia 2011

Sernik "Złota Rosa"

SKŁADNIKI                                                                        

CIASTO:                              
    • kostka   margaryny
    • 3 żółtka
    • 1/2 szklanki cukru
    • 3 szklanki mąki
    • 1 i 1/2 proszku do pieczenia
    • cukier waniliowy
MASA SEROWA:
    • 1 kg twarogu( ja kupuję w netto śmietanowy z delfiko)
    • 3 jajka
    • szklanka cukru
    • 1 budyń śmietankowy
    • 1/2 szklanki oleju
    • sok z 1 cytryny
    • 1 cukier waniliowy
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
Na wstępie należy przygotować kruche ciasto na spód, masą twarogową zajmiemy się później. Należy oddzielić żółtka od białek, białka schować do lodówki, a żółtka połączyć z resztą składników i zagnieść, koniecznie czystymi, rękami. To będzie jedyny element w tej technologii, kiedy trzeba umazać sobie ręce. Jak wszystkie składniki się połączą należy wyłożyć ciastem dno i boki blachy, która wcześniej została wysmarowana tłuszczem i wysypana bułką tartą. Można do tego użyć wałka, ale ja długo i nie śpiesząc się oblepiam blachę rekami. Jak już są brudne to i tak są brudne. Nie należy spodu piec w piekarniku. Przynajmniej jeszcze nie, musi poczekać na masę twarogową.
Teraz jest dobry moment, aby włączyć i nastawić piekarnik na 200 stopni Celsjusza. Ta część przygotowań polegająca na wytworzeniu masy twarogowej jest najprostsza i możne być przeprowadzona zaledwie przy pomocy miksera. Najpierw należy ubić jajka z cukrem i dodać twaróg.Następnie należy dodać pozostałe składniki z wyjątkiem mleka i budyniu no i nie pozostaje nic innego jak tylko dobrze zmiksować. Na końcu dodać to, co zostało, czyli budyń i mleko. Białka niech nadal czekają w lodówce na właściwy moment. Masa jest płynna i to mnie za każdym razem przeraża, że może jest za płynna, ale tak ma być
Masę twarogową wylewamy na kruchy spód i wszystko wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 st.C. Całkowity proces pieczenia trwa około godziny. Ale to nie koniec pracy, trzeba wykonać jeszcze kilka dodatkowych czynności, wypowiedzieć parę zaklęć, także nie należy na długo odchodzić od piekarnika. Po 20 minutach od włożenia tego cuda trzeba skręcić grzanie i doprowadzić wnętrze piekarnika mniej więcej do 170 stopni. Mamy teraz 25 minut na przygotowanie piany z pozostawionych białek, także szczypta soli w dłoń i do dzieła. Jak piana się ubije na sztywno, należy jeszcze sięgnąć do szafki po dodatkowe, wcześniej nie wspomniane pół szklanki cukru i powoli dosypywać, ciągle ubijając do białek. Powstaje coś na podobę bezy.
Masę ubitych białek z cukrem należy wyłożyć na wierzch ciasta na 15 minut przed końcem pieczenia. Po upływie godziny od momentu włożenia ciasta do piekarnika należy wyłączyć piekarnik. Ja jeszcze dla bezpieczeństwa zostawiam je w cieple piekarnika i uchylam drzwiczki

niedziela, 31 lipca 2011

Schab faszerowany pieczarkami i serem

Mój pomysł na dzisiejszy obiad to faszerowany schab pieczarkami i serem. Dodatkiem do tego będą pieczone ziemniaczki i surówka warzywna( ogórek, pomidor, rzodkiewka, szczypiorek, jogurt naturalny).Łatwy w przygotowaniu i trafiający w każde podniebienie;) Schab jest idealny jako danie główne oraz jako zimna przekąska.
Składniki:

  • 1kg. schabu bez kości ( starajmy wybrać się szerszy w przekroju schab)
  • 2 średnie cebule
  • ser żółty(do wyboru w kostce lub plasterkach)
  • 300g.pieczarek
  • przyprawy: pieprz , sól, majeranek, czosnek granulowany.
  • oliwa
Schab myjemy i osuszamy. Długim i ostrym nożem nacinamy kieszeń na cała długość schabu.Mięso nacieramy    przyprawami.Najlepiej zawinąć je w folie aluminiowa i włożyć na 30 minut do lodówki.Pieczarki kroimy w plasterki, cebulkę  w drobna kostkę i podsmażamy na patelni aż cebula zarumieni się na złoty kolor.Doprawiamy delikatnie do smaku.Ser można pokroić w kostkę i dodać do ostudzonego farszu lub zwinąć w rulonik i włożyć do  kieszeni wtedy ser tworzy "kołderkę"otaczającą pieczarki i cebulkę.Faszerujemy schab pieczarkami i związujemy go nitką aby farsz nie wyleciał.Następnie wkładamy schab do formy żaroodpornej, wysmarowanej oliwą. Wcześniej piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 stopni.Pieczemy około 1.5 h.Od czasu do czasu dolewając odrobinę wody.

Smacznego Moi Mili ;-)

piątek, 29 lipca 2011

Jak przygotować dom na przybycie psa

  W chwili gdy decydujemy się na zakup psa następnym krokiem jest przygotowanie domu dla nowego członka rodziny.Najważniejsze jest przygotowanie posłania. Przy wyborze miejsca gdzie nasz pupil będzie spał należy pamiętać o tym aby było to miejsce spokojne oraz by nie było narażone na przeciągi.   Legowisko powinno byc ciepłe oraz odpowiedniej wielkości , aby pies bez problemów mógł się w nim położyć.Proszę pamietać ze miejsce jakie wyznaczymy psu traktuje on jako "swój pokój" dlatego w tym miejscu musi on czuć się bezpieczny. Osobiście jestem przeciwniczką takiego rozwiązania , ale spotykam się  z klatką dla psów która ma służyć jako zabezpieczenie dla właścieli ze pies niczego nie zniszczy podczas ich nie obecności w domu , chcociaz zdarza się i tak ze pies w takiej klatce spędza nawet 20h dziennie!!Jest to wygoda jedynie dla właścicieli , uważam że osoba  która decyduje się na psa powinna się liczyć z tym ze pies to tez obowiązek, którego trzeba wychować.
Kolejnym ważnym elementem są miski dla psa. Najlepiej jak bedą 2. Jedna miska tylko na wode, która powinna byc dostępna dla psa przez cały dzień( osobiście swojemu psu nalewam wode mineralna niegazowana , woda z kranu moze powodować kamienie.) Wodę najlepiej wymieniać 3 razy dziennie a  druga miska na jedzenie.
Żaden pies nie może obejść się bez obroży i smyczy.Dla małego szczeniaka odpowiednia bedzie smycz z materiału , ponieważ jeszcze ma odruch gryzienia i nie jest nauczony chodzenia na smyczy.Obroża zależy od rasy psa chociaż zachęcam do wyboru szelek nie ważne dla jakiego psa rózmiary są bardzo różne. Szelki są bezpieczniejsze dla psów w przypadku ciągnięcia pies sie nie dusi.
Każdy mały piesek uwielbia się bawić i broić aby zabezpieczyć nasze kapcie, meble i cześci ciałą:) najlepiej zaopatrzyć naszego pupila w zabawki. Na naszym rynku mamy w czym przebierac od róznego rodzaju gryzaków , po kolorowe piłki i piszczące zabawki.

Warto też zabezpieczyć meble, podłogi i inne elementy mieszkania tak aby piesek był bezpieczny w nowym domu i czuł się pewnie.

czwartek, 28 lipca 2011

Owocowe placuszki idealne dla niejadka na śniadanko:)

Wakacje w pełni co za tym idzie sezon owocowy też, wprawdzie ulubione truskawki już prawie ze minęły , ale do wyboru mamy teraz pyszną borówkę amerykańską z którą są właśnie moje ulubione placuchy:) Placki idelanie komponuja się rownież z jarzynami, jabłkami, śliwkami oraz gruszkami a nawet czereśniami wieć kto co lubi;-)
Składniki :
porcja na około 15 osób.Stopień trudności- łatwy . Czas przygotowania ciasta  10 minut, smażenie 15 minut.

  • 180g.mąki
  • 2łyżeczki proszku do pieczenia 
  • 50g zmielonych płatków pszennych
  • 400ml.chudego mleka
  • 2 roztrzepane jajka
  • 1łyżka oleju słonecznikowego (może być zwykły)
  • olej potrzebny jedynie do natłuszczenie patelni
  • 2 pomarańcze podzielone na kawałki (dekoracja)
  • 100g. borówek amerykańskich
  • 2łyżki syropu kolonwego, można zastąpić go miodem.
  • cukier puder do posypki
Mąkę z proszkiem przesiać do dużej miski , wymieszać razem z płatkami. W innym głębszym naczyniu roztrzepać jaja, mleko oraz olej i wlać do miski z mąką.Dodaj borówek.Całość dokładnie wymieszaj  drewnianą łyżka. Następnie wysmaruj patelnie olejem i ustaw na średnim ogniu i rozpoczynaj smażenie:) Formułuj chochelką małe placuszki. Podawaj polane lekko miodem z pomarańczą na wierzchu i oproszone cukrem pudrem.

Życzę Smacznego :)

Wybór Pupila dla naszej Pociechy

W życiu każdego dziecka przychodzi moment gdy z zazdrością patrzą na zwierzątka swoich kolegów i błagalnym wzrokiem proszą rodziców o pupila , dla niektórych nie ważne czy to będzie pies, kot, chomik czy papuga.Lepszą sytuacje mają  rodzice zdecydowanych dzieci, wiedzą o czym marzy ich pociecha(dlatego lepiej unikać prezentów zwierzątek) Jednak nie zależnie od gatunku pupila rodzicom ciężko zdecydować się na taka decyzje , ponieważ są przekonani ze cały obowiązek opieki nad nowym członkiem rodziny spadnie właśnie na nich.Przy wyborze zwierzątka należy bardzo dobrze się zastanowić  i być pewnym swojej decyzji, ponieważ jest to często decyzja na kilka lat.Należy pamiętać ze przed dokonaniem decyzji o kupnie jakiegoś pupila należy porozmawiać z dziećmi, ustalić ich obowiązki wyjaśnić ze zwierzątko  to nie tylko zabawka.W rankingach na najchętniej kupowane zwierzątko domowe przeważają psy.
Najlepsze rasy psów dla dzieci
Większość dzieci marzy by mieć psa i choć wiadomo, że najprawdopodobniej opieka nad nim będzie naszym dodatkowym obowiązkiem, wielu z nas decyduje się na zakup pupila dla naszej pociechy. Oczywiście nie wszystkie rasy psów są równie odporne na niesforne zachowania naszego dziecka i z równym upodobaniem zgadzają się na wszelakie zabawy, ciągnięcie za ogon, hałas i rwetes związany z aktywnością naszej pociechy. Dlatego należy się zastanowić, jaką rasę psa wybrać by był on przede wszystkim łagodnym, spokojnym, cierpliwym i bezpiecznym przyjacielem dla naszego dziecka. Oczywiście nie możemy w 100 % wykluczyć agresywnych zachowań psa szczególnie, gdy jest on poddawany przez nasze dziecko wielu próbom cierpliwości, jednak musimy pamiętać o tym, że trzeba nie tylko przyzwyczaić psa do obecności dziecka, ale również wytłumaczyć naszemu dziecku, że nie wolno szarpać, bić, kopać i robić rzeczy, które mogłyby psa skrzywdzić lub przestraszyć.
Istnieje wiele ras, które mogą stać się wymarzonym przyjacielem naszego dziecka. Do tej grupy zalicza się Labrador Retrivery - łagodne, cierpliwe, inteligentne, generalnie nie agresywne. Labradory uwielbiają się bawić, mają radosne i spokojne usposobienie, dlatego będą doskonałymi kompanami zabawy naszych pociech. Dodatkową zaletą jest to, że Labradory akceptują innych zwierzęcych domowników, więc trzymanie w jednym domu psa i kota, czy też królika nie powinno być problemem i przyczyną domowych wojen. Oczywiście Labrador najlepiej czułby się w domku z ogródkiem, ponieważ tylko aktywny tryb życia pozwoli mu dożyć późnej starości. Podobnie jest w przypadku Golden Retriverów. Są łagodne, wesołe, lubią zabawę i łatwo się uczą nowych rzeczy, a przede wszystkim są niezwykle cierpliwe, towarzyskie i opiekuńcze. Nie lubią zostawać długo same, dlatego mamy jak w banku, że na krok nie odstąpią nas i naszego malucha. Kolejną rasą, pomimo, że dosyć szczekliwą jest Beagiel. Doskonale nadają się do pilnowania, mają łagodne i wesołe usposobienie, uwielbiają zabawę. Gdy nasze dziecko jest raczej ciche i spokojne, doskonałym przyjacielem będzie Basset Hound, spokojny, trochę leniwy, ale niezwykle uroczy i opiekuńczy. Doskonałym przyjacielem nieco starszych dzieci będzie Owczarek niemiecki, niezwykle mądry, lubiący aktywny tryb życia. Uwielbia długie spacery, zabawę, łatwo poddaje się tresurze, dlatego doskonale nadaje się nastolatków, którym można powierzyć opiekę nad psem. Inne przyjazne i tolerancyjne wobec dzieci rasy to Dalmatyńczyki, Bearded Collie i Cocker Spaniele, słodkie i urocze, łagodne i wesołe.
Należy jednak zawsze pamiętać o tym, że nawet najbardziej łagodny pies w pewnych okolicznościach może stać się agresywny. Wynika to przede wszystkim z jego strachu przed nieznanym i poczuciem zagrożenia, jakie możemy u niego wywołać poprzez np. agresywne zachowanie, krzyk, nagłe wymachiwanie rękoma, dlatego bardzo ważnym jest, aby nasze zachowania i zachowania naszego dziecka były psu znane. 



http://www.szarik.pl/news-132-najlepsze-rasy-psow-dla-dzieci.html

Kot i dziecko

Dziecko i kot to, w mojej opinii, bardzo dobre połączenie, wiele jednak zależy tu od dojrzałości i odpowiedzialności rodziców.
Przede wszystkim kot nie może być zwierzęciem "dla dziecka." Kilkulatek jest za mały by opiekować się jakimkolwiek żywym stworzeniem. Musisz mieć świadomość, że to Ty będziesz opiekunem kota. Ty będziesz go karmić, po nim sprzątać i chodzić do weterynarza. Musisz pamiętać, że przy dzieciach trzeba o kota bardzo dbać - regularnie odrobaczać i szczepić. Dziecko będzie jedynie wyręczać Cię w mizianiu kota :)
Zanim zdecydujesz się na kota musisz pamiętać, że kot domowy może żyć nawet 20 lat... musisz się zastanowić np. nad tym co z kotem w wakacje - będzie wyjeżdżał z Wami czy ktoś będzie się nim opiekował na miejscu?
Pierwsze co musisz zrobić to sprawdzić czy dziecko nie ma alergii na kocią ślinę. (Dokładnie mówiąc, jest to alergia na białko w niej zawarte. "Alergia na kota", "alergia na kocią sierś" i "alergia na kocią ślinę" to jedno i to samo. Kot się myje i rozprowadza ślinę po sierści, którą potem gubi...) W tym celu proponuję wycieczkę na przynajmniej kilka godzin do zakoconego domu - im więcej kotów tym lepiej. Jeśli nie zauważysz żadnych objawów - prawdopodobnie dziecko nie jest uczulone na kocie alergeny. Alergia na koty objawia się zazwyczaj jak każda alergia: kichanie, wyciek z nosa i oczu, czasem wysypka, zależnie od stopnia nasilenia. Możesz też zrobić testy u alergologa (są jednak one w pełni wiarygodne dopiero powyżej 5 roku życia).
Gdy już będzie wiadomo, czy w ogóle możecie myśleć o kocie... to najlepiej pomyśleć o kocie dorosłym (optymalnie już wysterylizowanym), który ma już wykształcony charakter. Wiem, że malutkie kocie kuleczki są słodkie, ale z doświadczenia wiem, że do dziecka zdecydowanie lepszy jest zrównoważony kot dorosły (najlepiej min. 2 letni, bo w tym wieku kot osiąga dojrzałość psychiczną).
Małe dziecko + kot to dobra kombinacja, pod warunkiem, że rodzice pozwolą im ułożyć sobie wzajemne relacje. Dorosły kot sam sie obroni przed dzieckiem nie robiąc mu krzywdy, rodzic musi tylko zaakceptować fakt, że dziecko i kot muszą sobie ułożyć stosunki. Jak dziecko wkłada kredkę w oko kotu i kot pacnie nie należy krzyczeć na kota i bronić dziecko, tylko powiedzieć dziecku, że tak nie wolno i wytłumaczyć dlaczego. I kot i dziecko na takim podejściu skorzystają.
Gorzej jeśli rodzice w takiej sytuacji kota biją/wyrzucają/zamykają etc, a dziecka bronią. Wtedy rosną nam młodzi sadyści-egoiści (no i takie postępowanie nijak sprawy nie rozwiązuje).
Z dojrzalymi kotami jest tak, że one już wiedzą, że np. bawiąc się z dzieckiem nie wolno wystawiać pazurków i trzeba takiemu małemu człowiekowi dać taryfę ulgową nawet jak tarmosi. Małe kociaki niestety jeszcze sie tego nie nauczyły i w zabawie używają i zębów i pazurków (wiem z autopsji, a raczej moje podrapane ręce to wiedzą ;>  ) Kocie maluchy bywają nieprzewidywalne - podobnie zresztą jak ludzkie. Dorosły kot o unormowanym charakterze będzie więc zdecydowanie lepszym towarzyszem kilkulatka, któremu zresztą wiek kota raczej nie sprawi różnicy.
Polecam rozejrzenie się za kotem w domach tymczasowych na www.forum.miau.pl Domki tymczasowe znają charakter i zachowanie swoich podopiecznych i doradzą, który kot nadaje się do dziecka, a który nie (w końcu tam często też są dzieci i/lub inne zwierzęta).
Jest też  dodatkowy plus - biorąc kota z domu tymczasowego uratujesz go i dasz dziecku dobry wzór:) Warto dać szanse kociakowi na znalezienie nowego kochającego domu, gdzie znowu będzie mógł poczuć się bezpieczny


http://zwierzak-w-domu.info/index.php?option=com_content&task=view&id=54&Itemid=74

Dla rodziców, którzy nie chcą psa ani kota w domu zostają inne zwierzątka:żółw, chomik,świnka morska, papugi, kanarki dla bardziej odważnych jaszczurki, węże, kameleon inne gady:-) Nie ważne na co sie zdecydujemy zawsze należy pamietać o dobru dziecka i zwierzaka. Życze trafnych i przemyślanych wyborów :)